Jak gminna wieść niesie – bardzo sympatyczne i jędrne dziewczyny pracują jako naganiaczki parkingowe w Warszawie.. spóbowałem sprawdzić tą legendę.. Zaprosiłem pannę na kawę w ramach rewanżu za to, że nie miałem drobnych aby uiścić opłatę za parkownie. Zmarznięta pani Teresa – odwieczny pracownik parkingowy z chęcią wstąpiła na kawę. Tu przyznała się do bardzo rozwiniętych zdolności taneczno-masażowych, co po fakcie, z całą pewnością mogę potwierdzić!!! Zupełnie jak Matka Teresa spowodowała, iż me prącie zwiększyło swą wielkość do niebotycznych rozmiarów, a ja wykorzystując ten fakttrafiłem wprost w objęcia jej głębokiego gardła..
TERESA
przez
Tagi:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.